Ubezpieczenie dziecka w czasie wakacji
Klika dni temu zadzwoniła do mnie zdenerwowana pani Agnieszka. Syn w czasie zabawy na dmuchańcach złamał poważnie nogę. I teraz musi mieć rehabilitację. A został zapisany na wrzesień! Niestety, ale polisa szkolna skończyła się w czerwcu. Nowej pani Agnieszka jednak nie zdążyła wykupić. Teraz czekają ją więc wydatki związane z prywatną rehabilitacją. Mogła tego uniknąć wykupując ubezpieczenie szkolne na kolejny rok.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2021 roku o 15 proc. wzrosła liczba wypadków drogowych z udziałem dzieci do 14 roku życia. Najwięcej z nich miało miejsce od czerwca do sierpnia. W okresie wakacyjnym rośnie także liczba zgłoszeń różnego rodzaju obrażeń odniesionych w czasie wycieczek i zabaw na trampolinach oraz innych urządzeniach w przydomowych ogrodach. Podobnie jak syn pani Agnieszki.
Czy dziecko powinno mieć ubezpieczenie na wakacje?
Większość dzieci ma wykupione tzw. ubezpieczenie szkolne.
Dziecko jest więc chronione przez cały rok kalendarzowy. Czyli 365 dni. Także w czasie wakacji. Jeżeli dziecko spędza wakacje w domu to takie ubezpieczenie może wystarczyć. Jednak na wyjazd kolonijny czy rodzinny warto wykupić ubezpieczenie turystyczne. Dlaczego? Bo polisy „szkolne” często nie gwarantują wysokich kwot np. na rehabilitację. Nie mówiąc o kosztach transportu do kraju. A po urazie co może być ważniejsze niż szybka rehabilitacja?
Sprawdź ofertę ubezpieczenia turystycznego – TUTAJ.
Ważne! Ubezpieczenie szkolne w większości przypadków działa na całym świecie. Są jednak ubezpieczenia chroniące dziecko jedynie na terenie naszego kraju. Dlatego jeśli planujesz wyjazd ze swoim dzieckiem za granicę, konieczne sprawdź w warunkach ubezpieczenia szkolnego, czy będzie ono obowiązywać w innych krajach niż Polska.
Spotykałem się z sytuacją, kiedy przy rodzinnym wyjeździe rodzice kupowali ubezpieczenie turystyczne tylko dla siebie, bo „dzieci mają szkolne”. To wielki błąd! Ubezpieczenie turystyczne ma szerszy i bogatszy zakres ochrony niż ubezpieczenie szkolne.
Czasami pytacie, czy dziecko może mieć 2 ubezpieczenia szkolne. Oczywiście. I z każdej dostanie świadczenie. Wielu rodziców kupuje więc drugie ubezpieczenie szkolne w czerwcu lub lipcu. Dziecko jest wtedy w czasie wakacji chronione podwójnie. I kiedy we wrześniu są duże wydatki to nie muszą kupować ubezpieczenia szkolnego.
Nie tylko w czasie wakacji przydaje się także ubezpieczenie OC dziecka w wieku powyżej 13 roku życia. To wyjątkowy wiek, wyjątkowa aktywność i wyjątkowe pomysły dzieci. Dlatego ważne jest, aby zabezpieczyć je od np. wybicia szyby podczas gry w piłkę, uszkodzenia zaparkowanego samochodu, podczas jazdy rowerem, hulajnogą, deskorolką czy wiele innych nieprzewidzianych zdarzeń. A takie ubezpieczenie jest już od 9 zł rocznie. Więcej na ten temat możesz przeczytać TUTAJ.
Z doświadczenia wiem, że na nie opłaca się oszczędzać na ubezpieczeniu dzieci.